Komar
Temat wciąż aktualny
ledwie usnąć się staram
a już słyszę komara
pewnie żądny jest krwi na kolację
bo gotowy i zwarty
i jak osioł uparty
nad mą głową uprawia awiację...
choć to tylko samica
ale tnie jak diablica
więc się boję, że chyba nie zasnę
bo przy uchu mi bzyka
ta komarza muzyka
jak mnie utnie... to packą ją chlasnę!
Gliwice 07.07.2011 r.
autor
Berenika57
Dodano: 2020-07-31 10:17:01
Ten wiersz przeczytano 1054 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Bardzo aktualny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Packa to raczej na muchy i to te co na niebrudzącej
ścianie usiadły bo przy komarach na twarzy to potem
trzeba będzie sporo mejkapu by efekty zakamuflować a
jeszcze by była tragedia gdyby ona zwiała. Wierszyk
leciutki i fajny pozdrawiam z plusem:))
Temat aktualny zawsze, a w tym roku - szczególnie :)
Serdecznie dziękuję także za nowe komentarze :))
Milej soboty, Drodzy Państwo :) B.G.
Wystarczy siatka w oknie i problem z głowy, w każdym
razie u mnie pomogła, pozdrawiam serdecznie i życzę by
komarzyce się wyprowadziły, albo może niech przejdą na
inną dietę :)
Temat bardzo aktualny, co noc przeżywam to samo :)
Może dziś będzie inaczej :)
Na czasie, rytmicznie, ze szczyptą humoru. Podoba mi
się :)
Komarzyce nie mają litości, stąd na nie u człowieka
tyle złości.. :) Dobry wiersz Bereniko.
To z pewnością jedna z najgorszych rzeczy lata, czyli
komary, które tak chetnie wieczorami chcą nam
dotrzymywać towarzystwa xD Pozdrawiam serdecznie +++
Nie cierpię komarów - spać nie dają nie można
posiedzieć na ławeczce - straszne:-(
pozdrawiam serdecznie:-)
W porównaniu z zamiarami komarzycy... Państwa
komentarze są dla mnie balsamem:))
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego weekendu :) B.G.
Rozbawiłaś mnie tym chlaśnięciem...
Promiennego weekendu Broniu:)
Fajny, melodyjny wiersz, choć jak wiemy wszyscy
ukąszenie i wariacje komara nad uchem, nie są
przyjemnie, pozdrawiam ciepło.
ha...ha...dobre.....
świetnie temat ujęty a najcudowniejsze to końcowe
"chlasnięcie"...
z rozkoszą tak czynię gdy bzykają nad uchem.......
brrr...nie cierpię tych latających koszmarów
pozdrawiam z uśmiechem :)
Melodyjnie :))
Takie komarzyska nie pozwalają spać... Ach.
Pozdrawiam serdecznie :)