.Komarzyce.
Pac, pac ręka klasneła.
Komarzyca znikneła.
Zostało małe ukłucie,
pamiątka po lecie.
Zmieniona wersja "Komarzyc"
Pac, pac ręka klasneła.
Komarzyca znikneła.
Zostało małe ukłucie,
pamiątka po lecie.
Zmieniona wersja "Komarzyc"
Komentarze (2)
Ładny
"pamiątka po lecie" skojarzyła mi się z letnim
uczuciem, które pogrążone w otchłani codzienność
zniknęło pozostawiając jednak mały choć trwały ślad po
sobie. "Ręka" jednak w tym wariancie to tylko wymówka
- po prostu to było uczucie "letnie" - tak sądzę.
Popraw sobie 'klasnęła, zniknęła". Piękny wiersz.