Komedia Życia
Tendencja awangardy,
paranoja finezji
w barwach lat
piastuje nad życiem
naszych dusz.
Ostentacyjnie tkwi
w piedestale cnót,
prostych dróg
do szczęścia wrót.
Oscyluje na granicy
snów, określa nas,
w dniach i nocach
zawarta kalafonia
strun marzenia.
Do egzystencji stóp
padnij, sakramenty
zostaw na później,
Potępiona sagownica
wyrośnie na dnie
niemocy twórczej.
Krotochwila na
tablicy spisana,
życia komedia
wyśmiana przez boga.
Kolaboracja z diabłem,
tabloid przeczytany
na wspak spisany,
krucyfiks zawiązany.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.