Komedię czas kończyć
Nie muszę już kłamać,
prawda nas połączy.
Napisałem dramat,
komedią się kończy.
Łza czasem się trafi,
ginie śmiechem tkana.
Człowiek to potrafi,
wie czym boli rana.
Wiem jak załagodzić,
jak utulić winę.
Czemu mam więc szkodzić,
w komedię popłynę.
Obraz mi rozbawi,
nastrój da miłosny.
I nadzieję sprawi,
bliską darom wiosny.
A zakończy latem,
gdy kwiatem rozkwita.
Nie będzie dramatem,
popłynie w zachwytach.
Nie muszę już kłamać,
prawda nas połączy.
Zrozumiesz to sama,
komedię czas kończyć.
Komentarze (1)
No i słusznie. Po co pieścić tak nieprzychylność i
zadrę jeśli to pieszczenie sprawia jedynie ból zamiast
przeciwstawnego uczucia. Duży plus. Pozdrawiam z
uśmiechem:)))