Komentaszki:))) (438)
ostrożnie z tęczą...
uważaj na tęczę
bo one tak mają
ostatnio zbyt często
coś je podpalają
a więc może lepiej
bezpieczniej i prościej
byłoby unikać
tęczowej miłości:)
język
by językiem
pięknie zwodzić
to z tym trzeba
się urodzić:)
takie czasy...
coraz więcej mamy
na świecie podłości
nienawiść się wpycha
w miejsce po miłości...
na wyborach...
jeśli na Grodzką
swój głosik damy
prezydentura
będzie z jajami:)))
nostalgia...
trzeba wyjechać
daleko z kraju
żeby zrozumieć
co tam zostało...
bo gdy nie spojrzysz
na to z daleka
no to potrafisz
tylko narzekać...
zawsze sobą
a dlaczego zaraz nikim
bo wszak przecież też osobą
i nie ważne ze bez kasy
ale zawsze bądźmy sobą
to jest ciągle ważne w życiu
wprost priorytet czy pierwszeństwo
w tym to także się wyraża
przecież nasze człowieczeństwo...
żyjmy chwilą
chwil straconych już nie gońmy
bo to przecie nadaremne
łapmy które nam zostały
tak urocze bo wiosenne...
pan?
tego co tu na tej ziemi
tylko zbiera tak zawzięcie
to nazwać wielkim panem
lekkie chyba ciut przegięcie
tak to było jest i będzie
było też tak przed wiekami
że nie słusznie się nazywa
że ci z kasą są panami
od Fenicjan już to znamy
pieniądz zmienia wciąż człowieka
na to wpływu też nie mamy
życie nasze wciąż ucieka
nie ma zbytnio co narzekać
bo to nie jest żadnym lekiem
dopuść kogoś dziś do kasy
ujrzysz że jest - znów „człowiekiem”:(
Re: Wrona i Świerszcz
mi podpadło to wesele
gdym przeczytał "stare ziele"
bo nie zawsze jest wesoło
gdy w użytku bywa "zioło"
więc ostrzegam pamiętajcie
w te używki się nie pchajcie:)
Tomek Tyszka Hull
Zebrano 28 03 2015
Cdn...???
Komentarze (27)
Eleganckie
pisz...
gdy was widzę
to się cieszę
i dlatego
nadal piszę:)
pozdrawiam pięknie
i miłej nocki życzę:)
Super! Tomku potrafisz rozbawić, a przed snem to w sam
raz.
Pozdrowionka przesyłam-:)
Tomku, jesteś niestrudzony w ubieranie życia we
fra(sz)ki:)))
Jak zwykle było miło odwiedzić:)
Wesołe życie
To teraz i świerszcz niebezpieczny?
Pamiętam babcia ostrzegała przed "świerszczykami" z
każdego kiosku RUCH-u. Mówiła, że ksiądz nie przebaczy
i nie odpuści żadnemu z maluchów. Więc jak tylko
świerszczyk za kominem zaświerczał, brało się miotłę i
wypędzało biedaczka z ciepłego kącika. I co ten
świerszczyk był winien, że w kiosku nie mógł miejsca
zagrzać?
Kolejna dawka humoru i mądrości
pozdrawiam
:))) super:) pozdrawiam Tomku
:))))) Tomku, ślę pozdrowienia, miłego dnia.
Super fajne,pozdrawiam serdecznie!
tu jest zawsze wesolutko
Żyjmy chwilą nie ważne co wczoraj i jutro
pozdrawiam:)
wszystkie komentaszki są super
bardzo mi się podobają i z przyjemnością czytam
miłego dnia:)