Kometa
jestem tu
w cieniu twoich powiek
wpatrzona w twarz
dotykiem nanoszę jej plan
malując w pamięci
ciało skanuje pocałunkami
zapamiętując zapach i smak
spójrz ... jestem tu
może odległa
może nieosiągalna
wciąż jednak ciepła i miękka
jak tamten letni poranek
autor
Assassin Fox
Dodano: 2018-02-14 01:18:55
Ten wiersz przeczytano 2186 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Piękny w swojej prostocie, szacun ;)
pierwszym
Sorry!
Ciekawość jest pierwszy stopniem do piekła, dlatego
tylko bardzo podziękuję miło z Tobą rozmawiać, przez
słowa pisane!
Ciepła na cały dzień życzę!
Zawsze badzmy, dla drugiego czlowieka.
Wspanialy wiersz, jak kazdy Twoj.
Pozdrawiam w Dniu Zakochanych, wszystkiego dobrego.:)
Sotku...Dziękuję za komentarz pozdrawiam.
Winstonie...moje serce nie należy juz do mnie...
Ładny przekaz miłości. Czasami tak bywa, że jest z
nami a my nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Pozdrawiam:)
Kiedyś?
Serduszko zawsze spragniONE!
Wybacz, że marudzę!
Waldi...dokładnie...pamiec to fantastyczny fotograf
momentow i miejsc.pozdrawiam.
Winstonie...ewaes...bo ja nie tylko o
demonach,upiorach i śmierci...kiedyś tez kochałam.
Piękny obraz w pamięci zawsze pozostanie ...
O jak cieplutko :) piękny jest!
Milego dnia :*)
Miło zaskoczyłaś!
Wielkie ukłony!
Winstonie...wiem że zaskoczyłam tematyką :)
Anno...czasem mnie cos nachodzi i potrafię pisać
ciepło i delikatnie. Dziękuję i pozdrawiam.