komputer
Pokój, duży pokój...w środku czysto,
schludnie,
Pojemne biurko, kilka szafek, regał z
książkami,
Podłoga przykryta pięknym dywanem, a ściany
pokryte są obrazami.
Na środku stoi komputer z długoletnią
historią,
Obudowę ma szarą, zakurzoną, kawałkiem
szklaną
z widokiem na wnętrze oświetlone kolorem
biało-czerwonym.
Środek...urokiem nie grzeszy: wiekowa karta
graficzna,
Płyta główna, której pojemności nikt nie
wykorzystał,
Wiatrak działający odświętnie, lecz to nie
jedyne zmartwienie.
O to odtwarzacz nie chce czytać nowych
płyt,
Przyjmuje tylko stare dyskietki...do czegoż
to prowadzi...?
A może czarnobyla ktoś do środka
wprowadził?
Właściciel- wysoki, z wąsem, w okularach
dodających powagi- chyba się nie
przejmuje,
Patrzy na to spokojnie i czeka..
A wszyscy wokół wykonują przy tym swój
chocholi taniec
Popadając w marazm...uśpienie.
Komentarze (1)
Można spotkać stare pudła w urzędach. W domu to już
raczej z sentymentu :)