Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Koń u dentysty

Ten wiersz już tu był 10 lat temu, ale został kompletnie niezauważony przez ówcześnie aktywnych bejowiczów. Mam nadzieję, że tej "społeczności bejowskiej" się spodoba.

Dzień pochmurny był i mglisty
Gdy koń przyszedł do dentysty;
Bierz obcęgi i rwij zęby
Pysk ma pusty być i czysty

One mnie już denerwują
Wcale do mnie nie pasują;
Duże, żółte i się szczerzą
No i się za często psują

Patrz pan tu, w jedynce plomba,
Srebrna, wielka niczym bomba
Kosztowała mnie majątek,
A jak osioł w niej wyglądam

Prawie w lustro już nie patrzę,
Bo co spojrzę zaraz płaczę,
Strasznie mnie te zęby szpecą,
Bierz obcęgi, rwij, ja płacę

Sztuczną szczękę wstawię sobie
Będę zęby miał jak człowiek
Że mam zęby jak łopaty
Nikt mi więcej już nie powie

Lekarz konia wzrokiem mierzy
Własnym uszom wręcz nie wierzy
A koń siedzi już w fotelu;
Wielkie, żółte zęby szczerzy

Doktor patrzy mu do gęby,
Słuchaj koniu, twoje zęby
Zdrowe są i bardzo mocne
Niczym dwustuletnie dęby

Cęgi kładzie na stoliku,
Pójdę na dół, do sklepiku
Do wyrwania twoich zębów
Trzeba z pięć ton dynamitu...

Nic koniowi się nie stało
Choć dentyście się zdawało
Że gdy koń zwiewał przez okno
Szkło się za nim posypało...

autor

MaW-i

Dodano: 2017-10-10 09:15:20
Ten wiersz przeczytano 1471 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

Xenia1 Xenia1

A to tchórz zląk się dynamika. Pozdrawiam serdecznie
z uśmiechem od ucha do ucha.

małgośka38 małgośka38

Witaj MaW-i.
Niezwykle lekko napisany z dużą dawką humoru, w sam
raz na pochmurne, jesienne dni.
Pozdrawiam serdecznie:)

wandaw wandaw

ato świetne wsamraz na poprawę humoru
Pozdrawiam z usmiechem :)

marcepani marcepani

:))) brawo - pomysłowo, jest sytuacja, akcja, a w
puencie potoczyła się szybciutko :)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Bardzo przyjemna opowieść :) pozdrowienia

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Tak to z końmi zwykle bywa,
zębów im się nie wyrywa.
A jak im je wyrywają,
to przez okno uciekają...

Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru...

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Fajny pomysł i jego realizacja...
+ Pozdrawiam

fatamorgana7 fatamorgana7

No i bardzo dobrze, bo cóż wart koń bez zębów... Fajna
bajka, nie tylko dla dzieci :)
Pozdrawiam :)

WOJTER WOJTER

Czasami krytykujemy żółty kolor zębów, nie zawsze jest
to związane z ich zaniedbywaniem, czy nie leczeniem.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:)

/Ze gdy zwiewal kon przez okno/
bez przecinka, w takim szyku -lepszy akcent, jak na
moje ucho:)

ale wiersz Twoj,

pozdrawiam, z usmiechem,
nie konskim:)

Oksani Oksani

Bingo! Jest coś o zębach. Wcześniej dęby, teraz
zęby...
Skasowałeś mnie dynamitem hahahaha...
Super, serdeczności MaW-i:-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

ochoczy był ten koń ,żeby wszystkie zęby rwać ? i ,że
się dentysty nie bał
pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »