Końcem początek
Za chwilę opadną ogniste liście
To już, tuż tuż...
Mimo, iż dopiero sierpień
W powietrzu czuć jesień
W głowie jesień
Szaro, buro i nijako
Deszcz... chmury...
Kocham ją tak bardzo jak nienawidzę...
Chciałabym żyć w kraju
Gdzie jej nie ma...
Gdzie jest wieczne lato...
Czy wtedy w sercu nie było by więcej
optymizmu?
Jednocześnie deszcz, szarość,
ognistość...
Czy to nie piękne?
autor
Tiilii
Dodano: 2014-08-22 23:24:21
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Czy wtedy w sercu nie było by więcej optymizmu?
-----------
..nie byłoby = razem
Tak to co na zewnatrz czesto odbija sie na naszym
nastroju ale nie zawsze musi swiecic piekne slonce:)
"Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma":)
Pory roku ulegają przemijaniu, kolejno każda po sobie,
bo taka jest natura.pozdrawiam
coś się kończy by zacząć nowe równie piękne ...jesień
ze swoimi barwami też jest piękna ...
ja lubię tą naszą złotą jesień:)
pozdrawiam
nic nie zastąpi wewnętrznej pogody ducha jest
niezależna od tej na zewnątrz
pozdrawiam serdecznie:)
Życie beż skrzącego się śniegu,bez wybuchu zieleni
wiosną ,letnich burz i cudownych kolorów
jesieni?Optymizm leży w naszej naturze a nie w
klimacie.Pozdrawiam :)
dzisiaj piękne chmury były
stojące jak wysepki śniegiem
obłożone uśmiechem nieba
nie dla wszystkich
jesień jest ponura
bo też jest piekna w:
Ludzie mieszkający w ciepłych krajach mają bardziej
pogodną naturę,ale z drugiej strony tak jak słusznie
piszesz 4 pory roku mają swój czar,niosąc zmienność
pogody i barw przyrody :)
Pozdrawiam,miłego weekendu życzę:)