Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Konflikt światów

Zagrzmiało srogo, z mgły wyłoniła się postać
w długim, czarnym płaszczu, z pogardliwą miną
W głos się śmiejąc zaczęła kusić
Nie udało się skryć pod najcieplejszą pierzyną.
Teraz w sen zatapiasz się głęboki,
odczuwasz ulge, twe troski zniknęły,
Choć ciągle niepewna, sparaliżowana strachem
co oczy widziały, żadne umysły nie pojęły.
Nie można opisać bólu ogromnego, łez lejących się z oczu,
straszliwe skrzepy na jej ciele, a moze duszy..? Tego nie wiem..
Krew lejąca się strumieniami, płaczące serce wielkiego Boga
czy teraz dla grzesznicy miejsce będzie w niebie?

Zagrzmiało srogo, z mgły wyłoniła sie postać
w długiej, białej szacie, z litościwą miną..
Całe cierpienie ustało, dusza nad niebiosy wzleciała,
ciało leżało pod cieplutką pierzyną.
Juz teraz spokojna, obdarzona opieką,
lecz jednak umysł nadal pojąć nie może
Nie myśli o tym, chce już zasypiać,
gwiazdy uwiły wianuszek za oknem.

Konflikt zakończony, niebo zwyciężyło,
szatan ciągle w to uwierzyć nie może
całe piekło hańbą się okryło
Nic już nie zostało po straszliwym stworze.
I choć ciało jej bardzo cierpiało,
dusza jednak ważniejsza być musi
Teraz Boga wychwala śmiało
Na dobranoc "Amen", głowa do podusi.

Dodano: 2007-03-26 23:11:43
Ten wiersz przeczytano 600 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »