Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

koniec

Przegrałam.
Dostały się
do mojej
głowy.
Szepty,
jęki
strapionych.
Ręce,
zimne dłonie
ciągną
pod powierzchnię
wody.
Głaszczą moje włosy
I prawie
z troską mówią
że już niedługo.
Cierpienie odejdzie
tak jak ciepło
z mojego ciała.
Przez chwilę
pragnę się im poddać,
ale po chwili,
gdy jest już za
późno,
szarpie się,
wyrywam, krzyczę.
Za późno.
Już nigdy nie wypłynę.

autor

memoria

Dodano: 2013-07-24 19:00:39
Ten wiersz przeczytano 859 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

halinajaw1 halinajaw1

nadzieja niech zwyciezy-pozdrawiam serdecznie

joey667 joey667

Konsekwentnie i dramatycznie. Ale nadzieja jest
zawsze... Naprawdę zawsze. Pozdrawiam ciepło.

Gladius Gladius

Zatrzymujący wiersz...Pozdrawiam.

IGUS IGUS

Zapozno by wyplynac/ tak zamienilabym koncowke/ jest
cos ciekawego w tresci / nieco dramatyczna wymowa bez
nadzieii w tle / pozdrawiam

saba saba

Trzeba bardzo pragnąć.Pozdrawiam.

ARABELLA ARABELLA

nigdy nie mów nigdy

ZOLEANDER ZOLEANDER

Rozpaczliwe wołanie... Pozdrawiam :))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »