Koniec był czy będzie
nawiązanie do wierszu ”I na koniec „ …
Ciemność za mną
Mrok przede mną
Hieny ludzkie się wciąż legną
Są w moich oczach tak ostre nie bledną
Nie widoczne dla ciebie niczym zjawy
Lecz czekają szukają swej przyszłej potrawy
Może i umrę przez nie szybciej
Może w oczach zrobię się ciemniej
Już od dawna do tego dążą
Już od dłuższego czasu nade mną krążą
Lecz jeśli one tego dokonają i w końcu
skocze
To ja się z nimi podroczę
Stanę się największym utrapieniem
Ja im pokaże, co to cierpienie
Spójrz teraz w moje oczy, co w nich widzisz
Popatrz poczuj nie mów, że się wstydzisz
Pustkę, ból i cierpienie
Ja już skoczyłem i straciłem nie jedno
marzenie
Ale to był skok w głębi siebie
A taki prawdziwy by znaleźć sie w
niebie?
W jakim niebie, żadnym raju
I tak skończę smażąc się w piekielnym
gaju
Ty tego nie znasz tego nie pojmujesz
Ty się nigdy tak nie zrujnujesz
Lecz co ja na to poradzę? Takie
otoczenie?
Nie ja po prostu widzę w koło cierpienie
Cofnij teraz trochę do tamtego wierszu
Doszukasz się w tym wszystkim sensu
Ja nadal tam jeszcze stoję
Ja nadal tego wszystkiego się boję
Teraz spytasz, który wiersz jest pierwszy
Czy stoję czy stałem to pytanie cię
dręczy?
Ja ci może to kiedyś powiem
A może już nigdy sam się tego nie dowiem
Komentarze (1)
Dowiesz się, dowiesz...