KONIEC DNIA
Piekny krajobraz konczacego dnia natchnal ten wiersz i ciagle nieugasajaca nigdy w sercu milosc do NN
Nadczodzi koniec dnia
Niebo w czerwien sie ubiera
W nim wzburzone niezliczone ptaki
Niczym przypominajace spadajace liscie
Sa dni w ktorych nasuwa sie placz
Wszystko co probowales zapomniec powraca
Krotki rachunek mysli,kilka krotkich lez
Bol nie jest tak samo ciezki jak wtedy,
lecz ciagle lzy plyna
Ciezko pogodzic Cie sie z tym ze czlowiek
ktorego kochasz niestety...nie do Ciebie
nalezy
I nigdy nie bedzie nalezal
Lecz jak nadchodzisz juz pod prog
drzwi...
...i je otworzysz wszystko skonczone
Uwazam to za bardzo dobre slowa " Najbardziej odczujesz brak jakies osoby, kiedy bêdziesz siedzial obok niej i bêdziesz wiedzial, ze ona nigdy nie bêdzie twoja." Smutek powrocil...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.