Koniec lata
wiersz na konkurs
Nigdzie się dziś nie wybieram.
Posiedzę sobie raz w domu.
Nie ma niczego za progiem,
co każe wyjść i dogonić.
Zawarłam układ ze słońcem,
że mi poświeci przez szyby
a ja się będę opalać
w cieniu wersalki - na niby.
I wiatr umowę podpisał,
że zajrzy do mnie w niedzielę.
Na pewno wpadnie w południe.
Cień liścia znajdę w pościeli.
Wieczorem przyjdzie sąsiadka,
rzuci zakupy i powie:
masz tu lekarstwa na grypę…
trzy razy dziennie… i zdrowiej.
Komentarze (17)
Bardzo podobają mi się rymy:) wiersz zgrabny, lekki,
dobry:)
...idę za moment do lasu ,to zamiast keków na to i
owo...życzę zdrowia i pięknych wierszy...
Fajny wiersz w sam raz na konkurs :) pozdrawiam
No to zdrowiej i pisz te ładne rymowanki.
Gdy ma się dobrą książkę to można nawet grypę w domu
przetrwać;) Pozdrawiam
powtórzę za sąsiadką ..zdrowiej .. nawet w czasie
choroby wena nie opuszcza i pisze piękne wiersze
Oj biedactwo na końiec lata i chora(chodź może dobrze,
że teraz)życzę powrotu do zdrowia.A jeśli chodźi o
wiersz to bardzo ciekawy.Chodź po tytule spodziewałam
się czegoś innego.Jednak to dobrze bo jeszcze bardziej
zatrzymuje czytelnika.A zakończenie tym bardziej
zaskakuje:))+
lato niefortunnie się kończy, jeżeli grypa cię
dopadła...no to zdrowiej!
Właśnie się zaszczepiłem, grypy nie zapraszam.
A więc zdrowiej :) ciekawie o grypie pozdrawiam :)
Lato powróci...a przeziębienie minie...fajny wiersz
Mam koleżankę dawno u mnie nie była bo grypka o mnie
zapomniała .
Tak zwane "smarkate lata"...+
oj chłodniej się zrobiło to i zaczynają się
przeziębienia
i mnie przeziębienie dopadło...bo słońce na niebie
zbladło...Pozdrawiam:)