Koniec lata
Kamienne niebo
od rana dzisiaj płacze
już koniec lata
**
Zszarzałe niebo
zimne łzy dzisiaj roni
lato się kończy
**
Wczoraj nad nami
zawisł klucz dzikich gęsi
żagnają lato
**
Jutro już wrzesień
dzieci idą do szkoły
koniec wakacji
**
Komentarze (23)
Witam Was kochani po bardzo długiej nieobecności.
Musiałam założyć nowe konto, bo nie mogłam się
zalogować, ale to ja elka123. Po wielu zawirowaniach
życiowych moja wena odeszła gdzieś, czy bezpowrotnie
nie wiem. Zapraszam do elka123123
Elu! Zwolennicy Twojej poezji czekają…
Mamy wiosnę w pełni.
Pozdrawiam :)
Koniec lata? Ale skąd. ;)
Ślę Eli moc serdeczności. :)
Ładnie uchwycona jesienna nostalgia
Chyba w wielu z nas wraz z odejściem lata zawitała w
sercach tęsknota.
No cóż, taka jest kolej rzeczy. Musimy uzbroić się w
cierpliwość i czekać do nadejścia kolejnego.
Pozdrawiam :)
Marek
Ślę moc serdeczności dla Eli i o zdrowie pytam w dobie
covida:)
Dziękuję za odwiedziny i sympatyczny komentarz. :)
Miło Ciebie Elu dzisiaj na tym portalu zobaczyć. :)
Ładne obrazki. A tu już zima prawie.
Pozdrawiam:)
Przepraszam Cię, Elu. Zgadza się wszystko, zajrzałam
tam. I jednocześnie, tłumacząc siebie, wyjaśnię - nie
znałam Twojego wiersza z 2009 roku i nie
"zapożyczyłam" tej metafory, słowo zuszki. Ech,
wiersze
Pozdrawiam. :)
Witaj Jazkółko. Deszcz i smutne niebo przywołują też
takie metafory jak kamienne niebo. Używałam jej już
wcześniej / 2009 rok
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/niebo-119313 /
Wynika z tego, że sie powtarzam.
Żegnaj lato na rok. Witaj piękna jesieni.
Dużo uśmiechu Elu :):)
O! I tu "kamienne niebo". A ja myślałam, że wczoraj
wymyśliłam taaaką oryginalną metaforę w komentarzu do
wiersza Alinki (Onajeszcze) :(
/Wyciskam łzy z kamiennego nieba,
wykręcone obłoki suną w dal
labiryntem. Map mi nie potrzeba,
gdzie zamknięty ukochany. Minotaur./
30.08.2020
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/droga-po-zlym-549271
Ostatnie dni lata... ale niedługo piękna jesień.
Pozdrawiam