Koniec naszego czasu
Śnieg kiedyś dawno pokrył
świat
Wtedy zakwitła iskra niczym
kwiat
Może to wcale nie taka przeszłość
odległa
Lecz dziś pozostała tylko wspomnieniem
tamtych
lat
Zawiał delikatnie wiatr, przeobraził się w
wicher straszliwy
Podmuch szarpnął serce, pognał w dal,
jak gdyby
Popędzał go do przodu jakiś niewidoczny
cień urokliwy
Lecz w tym pośpiechu zgubił w drodze
sens
Nastała cisza pośród gwiazd Iskierka
zgasła
I nie wzniecił jej ponownie żar Ból po
utracie wzrasta
I rzeki żalu płyną w dół One wiedzą, że już
nie będzie nas
Co początek ma, zwykle kończy się, tak jak
skończył się ten czas
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.