koniec początku końca
Chciałabym wyrwać je sobie,
Czerwone zapuchnięte.
Poczuć ten ból,
Niczym Edyp wśród łez.
Co ze mnie za człowiek,
Skoro nikt
Uwagi nie poświęca mi?
Pozostaje tylko
Towarzysząca cały czas
Jedna myśl:
Zabić się,
Czy dalej żyć ?
Bez sensu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.