Koniec roku w jesieni życia
...starość nadchodzi powoli, młodość przebiega szybko...w życiu nie da się wszystkiego zdobyć...trzeba czasem wybierać....
Rano spokój, nim słonko wstanie,
wypijam kawę przed śniadaniem,
biegnę myślami, co przyniesie
Nowy Rok, gdy trwa życia jesień.
Wspominam dni, lata minione,
chwile przeżyciem uchwycone,
co dostarczały trosk pełen kosz,
ucząc pokory tak znacząc los.
Czasem jutro łatwe nie było,
krzyżem nam plany też kreśliło,
radość i łzy czułam na twarzy,
czekałam, kiedy ścieżki sparzy.
A one niosły swój ładunek,
tęcze miłości, też szacunek,
dobroć czyniącą nas lepszymi,
podaną dłoń, słowa miłymi.
Dzisiaj nic nie mam do odkrycia,
myśl falą szuka furtki życia,
dotyka darów i pomyślności,
wśród oczekiwań dla przyszłości.
Jutro zaduma myśl dopadnie,
wiem, ktoś życzliwy to odgadnie,
poszukam wsparcia, wybaczenia,
i dobrej chwili dla wspomnienia.
Mój Dobry Boże, tam na niebie,
proszę o łaskę dziś dla siebie,
daj wytrwać godnie w sprawności,
cierpliwie, do późnej starości.
...nie biegnij za szybko przez życie, bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy...
Komentarze (19)
Rak to prawda, najlepsze rzeczy kiedy najmniej się ich
spodziewamy.
Świetny wiersz.
Wszystkiego najlepszego i wszelkich łask Pana Boga z
nadchodzącym Nowym Rokiem składam Tobie Halinko☺
Piękny refleksyjny wiersz
W Nowy Roku dużo szczęścia i radości!
OJ Halinko pięknie prosisz .. tylko się z Tobą w
pewnym stopniu nie zgadzam .. Ty wiesz ile jeszcze
masz do odkrycia ..nim zakończysz jesień życia ..
każdy dzień coś innego przynosi więc kochaj się i o
miłość nie musisz prosić ..wiek w kochaniu nie odgrywa
znaczenia .. piękno jest w nim i nie musisz prosić
Boga o wybaczenie .. raczej o wszystko co ma dla
ciebie w życiu znaczenie . Nie umieraj za życia ..
tylko oddychaj całą piersią .. a masz je ładne .. (
Kochanie nie moje ) bo moje jest przy mnie ..
Ładnie, refleksyjnie i mądrze:) Do Siego Roku!