Koniec związku

Pęknie wspominasz. Pod innym niebem macie marzenia.
:)

Wspomnienia zawsze wracają a jeśli chwile były piękne
tym bardziej...

Miłość-niezbadane uczucie...i nikt nie zna jej
definicji...w każdym człowieku siedzi, i inaczej
rozumuje..piękny wiersz

o przemijaniu miłości...to zawsze jest
poruszające..pozdrawiam

Koniec związku mhmmmm koniec miłości...niech z tego
pozostanie chociaż ciepłe wspomnienie i miły
zapach...aby nie zniszczyć to co łączył...Pozdrawiam:)

małgosiu dopukac sie do ciebie to koniec swiata
,piekny tekst ułozylas , pozdrawiam

Pięknie Judytko,tylko proszę:nie rób takich błędów jak
ja ,bo bardzo będziesz cierpieć.Żyj dniem dzisiejszym
i do przodu,masz wiele dróg przed sobą,nie wszędzie
"są korki"U mnie to graniczy z naiwnością,co w sercu
to i na papierze,a nie wszystkim się to podoba.Może w
ten sposób wypłaczę....może zapomnę! z serca
pozdrawiam :)))))

piękny wiersz nic dodać nic ująć,pozdrawiam :)

najbardziej mnie urzekła pierwsza zwrotka, i ta miłość
nie do wiary...

Życzę wiosennych snów bez korków.+

fajny tekst daje po głowie trochę :)
plus

jeśli chce odejść i tak odejdzie nie zatrzymasz jej
siłą -a te korki na niebie super - pozdrawiam

A może jeszcze wiesz Judytko, jak sprawić, by sny się
spełniły; dziękuję, teraz szczególnie zwrócę uwagę na
wykładnię( but!).
Dobry, lekko symboliczny, trochę marzenia pomieszane z
rzeczywistością, kobieco.

przyjażn zespała i łaczy nawet na pustyni w burzy
piaskowe.....a miłośc pozstanie nawet jesli sztorm
zakryje słonymi wodami na zawsze,,,,brawo....

"korki są już nawet na niebie" - fajne :)