Konik polny
Mówią o nim:
-A to leń!
Nic nie robi cały dzień,
tylko sobie w trawie gra
w tylnych odnóżach ząbki ma,
one wydają ćwierkający dźwięk,
każdy ton ma ogromny wdzięk.
Konik polny filut taki,
wędruje z liścia na kwiaty,
szybki,zwinny skacze tak,
że go nie dogoni wiatr.
Ma skrzydła,lecz na nogach,
woli swawolić po ogrodach.
autor
ewka12
Dodano: 2008-01-06 10:32:36
Ten wiersz przeczytano 1449 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
koniki , pchły czy nawet pełzające ...wszystko to
stworzenia boże...a konik...całkiem miły na dodatek
O wszystkim można pisać...gratuluję pomysłu!