konstrukcja z zapałką owiniętą...
"konstrukcja z zapałką owiniętą
celofanem"
gdy dopowiada się czego nie ma
komin jest z dymu okno ze światła a
ościeżnicom urastają okiennice
z celofanu
zapałka parzy kominek i polana
wodą zajmuje się ogniem przelewanym
w próżnię pełną pytań z kropkami
z wykrzyknikami tańczy cisza
wkładamy w nią słowa tonujemy szeptem
taki happy początek wiążący mowę która
niczego nie chce powiedzieć kiedy
okno kominek zapałkę da się zawinąć
w milczenie gdy nie ma dymu ni ognia - to
be
continued
Komentarze (54)
Włodku, proszę sobie ze mnie nie żartować :-) napij
się, ale za zdrowie! :)
waniu, dzięki za przeczytanie.
przemyciłaś tyle treści, że albo się napiję i
zrozumiem ;) albo umrę nieświadom sensu :-)) +++
Ja również muszę się skupić by odczytać sens Twoich
słów ale, dziękuję za miłe słowa komentarza -
dobranoc.
Ewcia... dziekuje, że w ten smutny wieczór przyszłaś
tu.
teraz to muszę posiedzieć i pomyśleć ale tak lubię :)
Dobranoc, Gabi;
dobranoc Alinko.
Nie umiem nic innego napisać, bo.... wiecie... :(
Trudny, ciekawy wiersz grusz-elciu,
ale tak to już jest z tą technologią;)
Dziękuję bardzo!Dobranocki.
Pozdrawiam serdecznie:)))
...mniejszy, taki do rozgrzania wieczoru...
:))) Już Alinka, parzę, bez cukru? Kubek duży czy
maly? :)
Ela, tak mnie wystraszyłaś dozgonną niedostępnością
do Twojej kawy, że cały wieczór, półślepa,
kombinowałam...
Ale nie wiem, czy jeszcze bardziej nie podpadnę w
oczach...
Ale o herbacie nie zastrzegłaś, to herbaty dostanę :)
:) Mario, przy herbatce to i przeczekanie całkiem
przyjemne byc może. :)
Pozdrawiam znad kubeczka :)
ale się porobiło - chyba trzeba usiąść i przeczekać
nawałnicę myśli.
Wals, nie ma za co. Ja i bez wirusa czasem czytam na
opak - wzrok mam nienajlepszy, płata figle.
Pozdrawiam raz jeszcze :)
Wkradł się błąd - Od kilku dni wirus działa w moim
komputerze, przyciemnił ekran i źle odczytałem tytuł :
zamiast Konstrukcja , Konstytucja i po tym kątem
pisałem komentarz. Przepraszam