Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kontaktowanie

...spacer cudowny nastrój zlany słonecznymi promieniami.. tak blisko jest - życie po prostu życie ......



gdzieś za blokami jakby inna bajka
wplata się w sens sytuacja wcale nie nowa

klosz błękitnego nieba gra w berka
czym karmi się dusza oko rozwesela
mozołem natury nuda nie doskwiera
wszystkie zmysły jak w kalejdoskopie

jest to możliwe jak kromki chleba
apetyt zaspokoją każdego człowieka
zieleń wiosenna wychyla się zza rżyska
drzewa głaszczą promyki słońca

a wiatr leniwie gładzi fale bajora staw to
czy breja na dnie wszelkie śmieci chowa
zakątek dla oka strunami porusza
prawda fałsz ułuda niech skona

bo przecież taki raj może i mizerny
ma klimat dla takiego jak ja mieszczucha
wychodzę więc za blokowisko by oddychać
ptakom się pochylić tatarakiem zachwycić

że sercem maluję swoje zachwyty cóż życie
ciasne są zbyt obcisłe mieszkania klatki
płytko w nich się oddycha mieć się rozpycha
a wystarczy wyjść poza posiadanie

mamy skarb właśnie gdzieś tam za blokami
równą linią rysowany ziemi i nieba
zamartwiamy się drobiazgami dzisiaj nie wczoraj
nawet nie jutro tutaj i teraz jest czas na

zwyczajność prostotę zdobywania góry bycia
oto jestem i niech kiedy chce zgaśnie świeca

autor

mala.duza

Dodano: 2017-03-27 21:39:51
Ten wiersz przeczytano 394 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Zenek 66 Zenek 66

Ciekawy pejzaż opisałaś. Pozdrawiam Serdecznie z
podziękowaniem

Ola Ola

Ładnie:-)
Pozdrawiam:-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Kto nie poznał piękna natury,
ten nie wie, że żyje.
Serdecznie pozdrawiam:}

mala.duza mala.duza

mariat kochana Mario - wiem wiem kursywa i byłoby jak
na widelcu - mieć i wtedy w sam raz posiadanie! -
owszem zachwyt nad tym co jest stałe! - natura zieleń
i choćby kapka wody a w niej kaczki łabędzie - ciągle
tam są a zbiornik po kopalnianej"wody" znika powolną
śmiercią - wierz mi urokliwe to miejsce - a w słońcu
to jakbym była nad jeziorem w śniegu też tam
cudownie..... tuż za moim blokiem

mariat mariat

płytko w nich się oddycha mieć się rozpycha
a wystarczy wyjść poza posiadanie
----------
Halinko - tu się zaplątałam z tym rozpychaniem, co się
rozpycha - mieć/posiadać czy miedź?

I jak na moje dzisiejsze zmęczenie - trochę nie jestem
pewna czy dobrze zrozumiałam intencję / myśl
przewodnią wiersza. Zachwyt przyrodą - widokiem za
blokiem? Wiosna potrafi być piękna.
Jeśli o to autorce chodziło, to załapałam, jeśli nie -
znaczy moje zmęczenie większe ode mnie.

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo mądrze napisane. Pozdrawiam serdecznie.

Donna Donna

Witaj. Ciekawie napisalas o prawdziwych wartosciach,
czyli cieszenie sie z przebywania blisko natury,
umiejetnosc przezywania chwili, bo tak jest tym co
jest najwazniejsze, nie rozdrapywanie tego co bolalo
wczoraj lub tego co moze wydarzyc sie jutro. Tak
naprawde, kiedy wciaz wracamy do przeszlosci lub
ciagle zamartwiamy sie o przyszlosc, przestajemy zyc
tym co jest jedynie wazne, czyli nasze dzisiaj. Moc
serdecznosci.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »