KONTRAST
Brakuje mi kursywy, bo przez to wiersz może być nieco nieczytelny. Tam gdzie powinna być kursywa wstawiłem wykrzykniki. Może i będzie jeszcze bardziej nieczytelnie, ale wyobraźcie sobie tam kursywę:P
!w tle imagine
i tak błogo!
zespolone serca tysięcy
w błahej idei zespolenia
daremna złożoność czy
poszukiwanie organicznego
istnienia czegoś co daje
przynajmniej ledwie urok
prawdziwej wolności
urok daje nadzieję
nadzieja budzi większy
realizm i świadomość
niemożności spełnienia
widziałem śpiewające tłumy
śpiewały o swej nadziei
a śpiewając karczowały sosny
gęsty las wokół grobu Lennona
!teraz listopad
możnaby rzec
angielski przecinek!
żwawiej pomyślałem
już odrobinę żwawiej
ogniste podmuchy nut
wzbierają gorejącą krew
prowokują działanie niszcząc
frywolne deklaracje które
nie mają przyszłości
i słucham ognia
i rzucam się w ogień
aby płonąć wraz z nutą
by dorzucić polano
i czuję gorzki smak amfy
synestezja na wskroś mnie
daje znaki bym w końcu
znalazł porządek gwiazd
te tłumy też widziałem
porywane szałem doznań
"tak mi przykro chciałbym
jeszcze raz" w ekstazie
!imagine all the people...
musiałem stracić przeźroczystość...
tralalala...!
muszę zmienić playlistę
Trochę chaosu. Niektórzy zarzucają sam chaos. Ale jest to jeden z nielicznych moich wierszy, który mi się podoba. I tak nie do końca, ale się podoba.
Komentarze (6)
Podoba mi się, po prostu ;)
w ciekawym stylu napisany wiersz.....ale mało kropek a
tak na serio fachowo dobrany temat...
Wiersz treścią nietuzinkowy, zmuszający do wyobraźni,
tęskny. Dobry wiersz.
Podoba mi się treść - ale jakoś nie umiem czytać w
takim zapisie(to nie tylko dotyczy
Ciebie)/zmuszających do uruchomienia wyobraźni./ jak
pisze Wiwien - może ja jestem już...ciężko myśląca o
tej porze...
W tym chaosie , mnostwo tesknoty...i to uratowalo
wiersz... pozdrawiam
nie jesteś w tym zachwycie odosobniony. No, może
zachwyt, to zbyt wielkie słowo, ale na prawdę
chciałbym, żeby więcej takich wierszy na beju się
pojawiało - zmuszających do uruchomienia wyobraźni.