Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kontrola

Szum, panika na biegunie.
Wokół z głowy włosów rwanie.
Ma się stawić Święty Mikuś,
do skarbówki na wezwanie.

Wystosował urząd pismo,
toteż stanie na dywanie.
Przed skarbowym naczelnikiem
wnet odpowie na pytanie.

Bez zezwolenia działanie?
Skąd dla dzieci te prezenty?
Kto to wszystko finansuje?
Czyżby nie był taki święty?

Będzie się tłumaczył brodacz,
z tego, że w firmie przekręty.
Czy też ma na kogoś haki,
skoro jeszcze nie jest tknięty.

Będzie musiał jak u księdza
ze wszystkiego się spowiadać.
Niby to dochodów nie ma,
a prezenty to mógł dawać.

Zamknie fiskus przedsięwzięcie
protokołem pokontrolnym.
Powiadomi też policję,
Niko już nie będzie wolny.

Wszak urzędas nie rozumie,
że jest prezent serca darem.
Gdy nie bywa coś łapówką,
dla urzędu jest koszmarem.

Argo.

autor

Argo

Dodano: 2018-12-05 09:51:26
Ten wiersz przeczytano 681 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

AMOR1988 AMOR1988

Jak widać zdarzają się i takie wydarzenia.

Lila Teresa Lila Teresa

ale fajna historia, ta skarbówka to naprawdę
przesadza, trzeba się też jej przyjrzeć :))

Argo Argo

nie zmuszam wcale
gdy cię nuży czytanie
- nie czytaj - omiń

drops drops

Słuchaj
- a to nie można pisać krócej ?
Co
po co terroryzujesz czytelników tasiemcami

Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »