Kop i od początku
pokonywanie własnych ograniczeń
metodą bujania
najbardziej wciąga
rozważnie wyważam
by nie uszczypnąć
kwestia chęci dopasowania
rytmu i dzieje się
gdy czerwonym światłom
brak życiowej werwy
to niewykształcone cnoty moralne
nie trzymają się normy
pośpiech generuje bunt
i zaczyna się na klęczkach
od dołu zapotrzebowanie
na złotą klatkę mamonę
sławę poprzez rozkosz
kończąc zdobywaniem nieba
na krótkim dystansie
zaspokojone pragnienie
nie sygnalizuje zmiany
na czerwone światła
rozkosz migawką się staje
ochota ucieka strachem w kąt
a pokaleczone kolana krwawią
zostaje gorzki smak w ustach
walizka pusta za drzwiami
i bujany fotel
Komentarze (39)
Super super ;) bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie
Mogę ci tylko po znajomości podpowiedzieć że to jest
wiersz z życia celebrytów...wpadł mi temat kiedyś jak
to pewien pan pewnej pani powiedział do widzenia:))
Najka! Najak! Najka!
czy mnie slyszysz?
stoje pod twoim wierszem i nie wiem o co chodzi:))))
Pomoz TOMashowi bo jeszcze pomysle ze mi whisky
zaczyna na rozum szkodzic:)))
Wymowny, poruszający wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Najko i sercem dziękuję.
Mocna, dobra refleksja.
Dobrego dnia @Najko@:)
samo życie ...
Dzięki Tesso50
Życie bywa pokręcone i nikt nie ma na nie recepty jak
być powinno. Każdy z nas jest indywidualistą i
odpowiada za siebie. Pozdrawiam słonecznie :)
Dziękuję następnym komentującym.
Bardzo zatrzymujący wiersz budzacy refleksję u
czytelnika, bardzo na tak :) Pozdrawiam serdecznie +++
Moim zdaniem pasuje tu tytuł "myśl zaplątana" lub jego
mnoga wersja. Trochę się nad nim trzeba zatrzymać ale
nagroda jest właściwa:)))))
Wiersz zatrzymał.
Pozdrawiam ciepło:)
Dziękuję serdecznie komentującym i czytającym.
Przejmujący... Jestem na tak - duży + dla Ciebie.
Pozdrawiam
Witaj Najuś:)
troszkę jestem zakręcony tym wierszem ale sobie
radzę:)
Pozdrawiam serdecznie:)