KOPCIUSZEK
Czuje się jak Kopciuszek,
który tak nagle dostał od losu tak
wiele.
Jak korzystać z tego daru?
Co zrobić by czar nie prysnął?
Nie chce wsiadać do karety
- bo okaże się zwykłą dynią.
Nie chce głaskać koni
- to tylko zwykłe myszy.
Nie chce balu
- on nie dla mnie.
Nie chce księcia
- o północy zniknie.
Co będzie jeżeli nie będzie mnie chciał
szukać?
Lepiej uciec już teraz!
Schować głęboko marzenia,
by się nie zawieść.
Sen-oto recepta na smutki-
ucieczka do bajki jeszcze nie znanej!
A wiec Dobranoc!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.