Korespondencja
Na czarnych kartkach
białym atramentem
zapisuję prośby i marzenia innych ludzi.
Potem wysyłam je do Boga
z prośbą o ich spełnienie.
Listy jednak nie dochodzą,
a marzenia się nie spełniają.
Ludzie żyją w nadziei
Bóg nie wie o niczym
Diabeł jest listonoszem
autor
Shu Lien
Dodano: 2007-06-29 00:58:30
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
piszesz na czarnym arkuszu i dlatego te ciągłe dusz
katusze.