korowód
rozmnożyło się szczęście że tylko się
cieszyć
na początku nas dwoje Amor strzałą
przeszył
rozgościła się miłość porwała nas w tany
pląsaliśmy jak grała w tęczę uwikłani
wkrótce krąg się taneczny o trójkę
poszerzył
w piątkę wirowaliśmy los nam kroki
mierzył
jeśli któreś rytm w polce galopce
zgubiło
to przy wspólnej pomocy wnet się
podnosiło
dziś nie piątka już w święta do stołu
zasiada
doszło dwóch i czwóreczka więc jest nas
gromada
dwie księżniczki i dwoje urwisów
przybyło
do breakdance’a nas proszą szaleją aż
miło
a może to nie koniec i tak rozwojowo
nie wszyscy już ostatnie powiedzieli
słowo
może jeszcze się kiedyś krąg tańca
poszerzy
szczęście trzeba szanować i mocno w nie
wierzyć
Komentarze (102)
Rodzina to skarb tylko się cieszyć , ładne strofy
pozdrawiam:)
Gdy w rodzinie rosną młodzi babcia z dziadkiem w
szczęściu brodzi... też tak mam, pozdrawiam serdecznie
KrzemAnko Droga, rodzina wcale nie taka liczna, dwie
córki (2+2), pisząc o rozwojowości myślałam o synu,
który jest odporny na budowanie rodziny :))
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru :)
Winstonie, Broniu, dziękuję za miłe słowa. Kocham moją
rodzinę i stąd ten wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Tylko pozazdrościć takiej rozwojowej rodziny, zgrabnie
opisanej. Miłego wieczoru:)
Piękny, mądry wiersz. Rodzina to skarb. To największa
przyjemność i największy trud utrzymać tempo walca.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Z podobaniem za pozytywność.
Miły wiersz!
:)
Pozdrawiam!
Ukłony zostawiam!
Agaromku, Karmag, Norbercie, Marcepani,Bluszczyku,
Ewo, witam Was serdecznie i dziękuję, że mogę liczyć
na Wasze czytanie.
Bardzo dziękuję za przemiłe komentarze. Wiem, jestem
szczęściarą, bo mam cudowną rodzinkę i bardzo to sobie
cenię :)
Pozdrawiam, życząc udanego wieczoru :)
O jak pięknie! Rodzinny taniec, tak trzymać :) :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
Pięknie, rodzinnie i z miłością. Pozdrawiam :)
takie tańce to ja lubię, bardzo ładnie i ciepło o
rodzinie - pozdrawiam :)
Oj rodzina, rodzina. Mąż, żona, chłopcy i dziewczyna.
A już potem krąg się rozszerza i do gromady zmierza.
Maszerując w korowodzie, w szczęściu i zgodzie.
Piękny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))
piękny ciepły wiersz.... powiem Ci szczęściara jesteś
rodzina to największe szczęscie:-)
pozdrawiam
Tak jakos w agaroma sercu zrobilo sie ..tak rodzinnie
jak i nastrojowo;)
Pozdrawiam.
ps.
Musial agarom na chwile sciagnac swojego
"Poszukiwanego" a znim Twoj komentarz, przepraszam ;))
Stumpy, Zenku, bardzo miło, że zechcieliście
przeczytać mój wiersz. Dziękuję za sympatyczne
komentarze :)
Pozdrawiam :)