Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kościół

Nasza Świątynia
wzniesiona rękoma.
Nasza świątynia
przecwelona wiekiem.

Kapłani zdrady
odkrywają sens.
Ministranci diabła
się spowiadają.

Tak wiele dźwięków
grały organy.
Tak wiele zmarnowanych
modlitwą chwil.

Tak wiele pięknych
wzniesionych ołtarzy.
Niewiele ofiar...
Tak dużo świąt.

Święci się leszczą.
Święci się pocą.
Kapłani Ognia.
Fioletowe łzy.

Wznosi się wieża.
Obok wyrosło (takie żółte "M" konkurencji).
Czasem świeci się zielono.
Czasem czerwienią.

Niebo rzadko niebieskie.
Iluzja Materii.
Kadzidlany bezdech.
Z ambony bezbek.

Diabeł tkwi w szczegółach.

autor

Wiwern

Dodano: 2018-02-03 18:31:58
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

cicha2010 cicha2010

Tak, wiersz dobry bo skłania do myślenia, nie
koniecznie przytakiwania...
pozdrawiam :)

zmegi zmegi

Fajna refleksja i skłania do myślenia:)pozdrawiam
cieplutko:)

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo wymowne, daje do myślenia, pozdrawiam :)

Sonata.a Sonata.a

To tylko pokolorowana powłoczka. Środek jest zepsuty.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Msz bdb wiersz, poza tym myślę, że kościołów jest zbyt
wiele w stosunku do hospicjów czy np szpitali,
gdyby te proporcje były inne, to byłoby super.
Bardzo fajne metafory, tak poza tym.
Dobrego wieczoru życzę.

anula-2 anula-2

Drogowskaz moralności...tak mówią,
niewinne dzieciaczki...też lubią.
Pozdrawiam Wiwern.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »