Kościół – wierni
Budowla jak każda inna
Duża, z brama wjazdową
Z drzwiami do środka
Ponura, szara
Bez większych drobiazgów
Jednak musi mieć cos w sobie
Skoro przyciąga takie tłumy
Mała budowla dla ludzi
O potężnej miłości
Miłości do Boga i bliźniego
Oni nie widzą ponurego i szarego wyglądu
Dla nich nie liczy się
„opakowanie”
To, co mają w sercu to nie opakowanie
To jest ich
Ich wspólna miłość do Boga i bliźniego
Kochają nie dla zysku
Kochają bo są altruistami
Kochają za serce
Za miłość
Za dobroć
Kochają
Po prostu: Kochają!
Tak jak Bóg ich pokochał.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.