Kosiarz
wiersz napisany po przeczytaniu ksiazki T. Pratchetta pt. Kosiarz... Polecam.
Na bialym koniu, wsrod szarej mgly,
jedziesz w skrwawionej szacie - Ty.
W reku Twym kosa, z plamami kriw,
przy siodle miecz, czysty jak lzy.
Na czaszce kaptur postrzepiony,
w oczodolach blask pierwotny,
zagaszony -
przez przezyte wieki, czasu eony,
miliony dusz pozbawionych ciala oslony,
rola Twa w tym marnym, plugawym swiecie,
zabierac ludzkie zycia - Szatana Tys
dziecie,
Nie ma sprawiedliwosci, jest tylko odblask
krwi,
w ostrzu kosy, gdy ludzi zabijasz w szare
noce i mgliste dni.
Natomiast wiersza nie polecam, przepraszam, za takie gnioty.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.