W kosorze
wiersz gwarowy
W kosorze
Tak Cie brakuje Ojce
Twojego ciepłego słowa
boś jako nas Zbawiciel
nos syćkik umiyłowoł.
I słowa syćkie Twoje
trafiały w samo sedno
nie tęskniom ino ludzie
wtorym jest syćko jedno...
Nie usanujom biydoka
niek umiero z głodu
byleby ino mieli
wolny dostęp do złobu...
Cy dzieci mordować
i bez kóńca gzić się
zamiast pokutować
sanować kozde zycie.
Tak Cie brakuje Ojce
Twojego napomnienia,
i coz ze syćkie brudy
powyciągajom z cienia
Cy kogo to uzdrowi
cy może nakormi
a może grześników
od grzechu uwolni...
Cy kogo pociesy
cy komu pomoze?
Tak Cie brakuje Ojce
w tym nasym kosorze...
kosor zagroda dla owiec
Komentarze (20)
I juz drugigo takigo GAZDY to cheba nie bedzie, oj nie
bedzie.
Tyle już zostało powiedziane w komentarzach na temat
tego pięknego wiersza ,że naprawdę trudno mi o
oryginalność :)
O tak, wszystkim nam go brakuje. Jakiś znak przydałby
się, aby upomnieć, przypomnieć o wartościach życia
każdego człowieka. Pozdrawiam.
Lubię Twoje wiersze,więc czytam i podziwiam.
O naszym Papieżu nigdy nie zapomnimy i za Jego duszę
zawsze się modlimy!
wyjaśnienie dla jarmostan-kościół katolicki miał
Polaka Karola Wojtyłę jako następce świętego Piotra
,zastąpił go Benedykt XVI chyba że się mylę i Ty wiesz
lepiej...nam tu na Podhalu brakuje Jana Pawła II
ukochanego papieża przez wszystkich górali czyli
naszego Wielkiego Pasterza...
Czy ten swój wiersz piszesz jako donos do Ojca
Rydzyka?
Jak zwykle pieknie +
Mało bywałam w górach,ale ich muzykę pamiętam.Twój
wiersz nią rozbrzmiewa. Dziękuję.
Tak, zgadzam się z przedmówcami. Piękny, wartościowy i
z wielką mądrością napisany wiersz... Na pewno warto
do niego wracać. Pozdrawiam ;)
Cytać i nie sukać to moje wołanie! Za skorusy wierse
pobłogosłow Panie! Straśnie Jo rada, że siedzimy w tym
samym kosorze...
Piękny, wartościowy wiersz. Dziękuję za pomoc w
znalezieniu właściwego zakończenia do wiersza. Miłego
dnia
Pięknie jak zawsze, a ja już nawet sie odważam Twoje
wiersze na głos czytać i prawie się nie jąkam:)
:) już zaczynam Ciebie poszukiwać po wejściu na bej ,a
to znaczy,że Twoje wiersze mają sięł przyciągania:)
hej! Skoruso! Kosor teroz pusty,kiej niyma
bacy-pasterza Oćca Świyntego nasego papieża.Odbiegły
jus owce ,barany i jagnieta z owcarni - koszara
zamkniyęta!
Bacys jako dawni inacy bywało - wej w te casy sie nie
wrócom,nie mało, kiej chodzieł po holak nas Karol
Wojtyła - wielgi Polak!