Koszmar
To dziwne już w szafie nie mam miniówek,
a długich spódnic i spodni tak wiele
i czego jeszcze tu brak – czułych
słówek,
usłyszę, że kocha…. mnie… Bóg w
kościele.
To dziwne skąd srebrnych włosów, aż
tyle,
kiedyś lśniły w słońcu, jak len dla
ciebie,
nie problem dziś farba wystarczy byle
skryła…żem gołąbkom podobna na
niebie.
To dziwne, dlaczego rozmiar garsonek
w proporcji co sezon, matematycznie
uwzględniam, nawet nijaki kolorek,
bo może z uśmiechem być romantycznie.
To dziwne się dziwić… a jednak
dziwię,
bo wczoraj obok pań-babć szybko
przeszłam,
myśląc, że wiekiem zmęczone i siwe
i być starą… to jakiś straszny
koszmar…
Komentarze (39)
dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam Jagodo :)
Starość też może być piękna ,mimo siwych włosów i
zbyt dużo kilogramów .Jeszcze dwa lata temu tak samo
czułam jak ujęłaś to w wierszu a gdy ta
,,skorupa"pękła uśmiech radosny na mej twarzy zagościł
jak by młodość do mnie wróciła.Pozdrawiam
(:
Ech, marcepani. Smutny, a mnie uśmiechnął :)
Pozostaje nam być młodym duchem
cóż starość nie radość - uśmiech igraszka.
Pozdrawiam.
Tak długie wersy mogłyby mieć średniówkę, wiersz
jeszcze zyskałby na urodzie...
Pozdrawiam
PS
Może jakiś "cudowny lek" ktoś odkryje i znów będziemy
młode?
Jak zwykle zachwycasz swoim wierszem. Pozdrawiam i
proszę o uśmiech dla starszej pani:)
A ja sądzę moi mili, że o wiele smutniej jest być
staruszką w młodym ciele ;-( Pozdrawiam Autorkę i
Państwa :-)
Nie uciekniemy przed naszym wiekiem ...czas ucieka...
ależ stanowczo sprzeciwiam się wysuniętej konkluzji...
jestem krok od 60-tki i żyję...innym życiem...niż
20-latki, ale na karku lat nie czuję wcale. Owszem z
czym do końca nie chcę zgodzić, to...fizyczność... Nic
koszmarem nie jest, gdy w sercu - maj, a srebro na
głowie. Taki piękny nick ! - ...nie przekonałaś mnie
do koszmarnej wizji "wieku słusznego".
Dopóki serce radośnie bije i myśli nie trzeba
powtarzać, to złego nic się nie dzieje, nie warto tak
bardzo przesadzać.Rozmiary w szafie trochę wzrosły, bo
taka jest moda właśnie.Wiersz przypadł mi do gustu ,
bo jestem w wieku farbowania się na gołąbka
Ładny wiersz... choć ma w sobie smutek. Wszytko zależy
od nas, możemy być sobą mimo upływu lat nieuchronnego.
wiersz dobry wyczuwa sie w nim smutek ale mysle ze
bazyliszek ma racje .. nie ma co sie przejmowac a
ladnie mozna ubierac sie w kazdym wieku ..
taka jest kolej naszego życia...najpierw jesteśmy
dziećmi, później dorastamy, starzejemy się aż
przechodzimy w stan wiecznego spoczynku....Bardzo
piękny wiersz ujmujący tematyką przemijania.