Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Koszmar dnia codziennego

Kiedy budzę się rano, budzę się z nadzieją.
Nadzieją, że ten nowy dzień przyniesie coś dobrego.
Coś co sprawi, że wyraz mojej twarzy będzie szczęśliwy.
Szczęśliwy, czyli taki jakiego jeszcze nie miałem.

Każda godzina oddala mnie od marzeń.
Każda minuta sprawia, że czuję się gorzej.
Sekundy odliczane biciem mojego serca
przybliżają mnie do tego czego boję się najbardziej.

Pytając się mnie, czego boję się najbardziej,
nie dowiesz się niczego, bo Ci nic nie odpowiem.
Nie powiem bo sam do końca nie wiem.
I chyba to w tym wszystkim jest najgorsze.

Razem ze zbliżającym się wieczorem,
tak jak słońce, gaśnie we mnie nadzieja.
Zmrok sprawia, że w środku mnie rośnie pustka,
Echo wewnątrz mnie jest coraz bardziej dokuczliwe.

Noc to koszmar niczym film Hitchcocka.
Każda gwiazda na niebie to nóż wbijany w moje serce.
Patrząc czasem przez okno w ciemne niebo
mam wrażenie, że patrzę we własne wnętrze.

Wreszcie kładę się do łóżka i zasypiam,
zasypiam z pragnieniem, aby ten dzień się nigdy nie powtórzył.

autor

Sivy

Dodano: 2008-02-06 09:46:44
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ale kolejny dzień znowu przynosi nadzieję, że będzie
lepszy i tak bez końca...takie jest zycie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »