koszmary
T.
Czasem mijam cię w snach
na ulicy zalanej deszczem
twoja władza mój strach
i to lepkie powietrze
patrzysz na mnie jak wąż
ja upadam tak nisko
niby biegnę lecz wciąż
jesteś bliżej niż blisko
czasem niszczę cię w snach
całą siłą swej złości
śmiejesz się twoja twarz
topnieje w ciemności
autor
Dusza Niespokojna
Dodano: 2015-02-08 13:56:38
Ten wiersz przeczytano 674 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Czasem mijam cię w snach
na ulicy zalanej deszczem
twoja władza mój strach
i to lepkie powietrze - ciekawy wiersz :)))) bardzo
lekko się go czyta.
sen jak sen-można różnie tłumaczyć
Rozbudziłaś wyobraźnię tymi koszmarnymi obrazami.
Pozdrawiam:)
Tak to czasem jest, że ktoś nas w życiu tak zrani, że
nawet w snach pojawia się i nie daje spokoju... Fajny
wiersz!
Też mam podobne koszmary. Pozdrawiam
Ładny wiersz, troszkę smutny, Pozdrawiam.
Mrocznie :-) ale na plus:-) :-)