Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Koszmary Chrystusa

Chrystus śnił nie tylko w apokryfach.
Koszmar pochłonął,
z wstrząsem bez horyzontu,
kosa nadziei.
Na ulicy Wiązów w kotłowni
zapłonął ogień w zabawkowym piecu
zamordowanego dziecka,
idą do światła zanieczyszczeni.

Zetnijcie wysokie drzewa
chińskimi maczetami, takie dobre i tanie.
Bracia muchy z pachnącymi jak świeży miś,
białymi sukniami przykrywają
bomby na wydętym brzuchu,
onanizują się żony w czarnych chustkach
zasłaniając wypalone kwasem twarze.
Z polecenia mamuśki
wykształceni rzeźnicy skrobią żelastwem
maluszki na krwawe płatki.
Starzeją się niewydolne krematoria
w grzejnikach słychać oddech
spopielonego dziadka.
Otrutego ojca wysłały pociechy
na tamten świat bez pogrzebu i imienia.

Ale heca i nowy porządek
witaminy z manifestów
w ciągłej odnowie ptaszyny Św.Ducha.
Jezus po przebudzeniu
zapytał z zamkniętymi oczami
to sen?
Czy powtórzyć mam jeszcze raz?

Dodano: 2017-10-11 14:57:00
Ten wiersz przeczytano 646 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

Donna Donna

Witaj. Bez oslonek, ukazujesz wspolczesny swiat, ludzi
i ich okrucienstwo w imie czego?... no wlasnie... a
pytanie na koncu... czy On ma przyjsc jeszcze raz aby
zbawic ten grzeszny swiat... pozostanie otwarte.
Bardzo dobry wiersz. Moc serdecznosci.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Taki świat wg Twego fajnego wiersza właśnie mamy
również w naszym niby katolickim kraju. Umiemy tylko
pięknie się modlić, do kościoła chodzić, grzeszyć,
wyspowiadać się, księża niby w imieniu Boga grzechy
odpuszczają (nieraz gorsi grzesznicy niż ci co się
spowiadają) i można grzeszyć dalej. A w końcu idziemy
na granice Polski z różańcami w rękach i pokazujemy
światu jak żyć. Hipokryzja i obraza Boga do kwadratu.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia...

Krzysztof Frydrych Krzysztof Frydrych

AMOR1988 Trudno mi jakoś inaczej opisywać ten świat.
Pozdrawiam

AMOR1988 AMOR1988

Strasznie mocne i wymowne jest twoje pisanie.

jadgrad jadgrad


Ale heca i nowy porządek
witaminy z manifestów
w ciągłej odnowie ptaszyny Św.Ducha.
Jezus po przebudzeniu
zapytał z zamkniętymi oczami
to sen?
Czy powtórzyć mam jeszcze raz?

anna anna

to co zrobiono z Jego Ewnagelii Miłości- to
rzeczywiście koszmar!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »