Kot
Dla Mady...
***
pod murem
przemknął kot
nocą wszystkie
koty są czarne
jak noc
tylko przez szparę
w drzwiach
sączy się światło
księżyca
i twój cień wydłuża się
wędrując po ścianie
dotyka dłoni mych
a potem ust
spragnionych
cień już zniknął
zostały
tylko szepty
westchnienia
i kot...
Wiersz jest moją własnością i nie może być
wykorzystywany i powielany bez mojej zgody.
Komentarze (12)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze... pozdrawiam :)
'w nocy wszystkie koty są czarne' :) Noc skrywa
wszelkie niedoskonałości. Pozdrawiam :)
A kto by Ci chciał kraść wiersz o kotku?
Ciekawy wiersz.Pozdrawiam
Widać kot też przynosi szczęście, ja w to wierzę-
fajny i ciekawy, Pozdrawiam.
ciekawie napisane :)
Sotek, chciałam to zrobić...Dziękuję :)
Marcepani, dziękuję. :)
Demona,dziękuję i pozdrawiam.
Tajemnicze spotkanie. Ładnie napisany wiersz.
Pozdrawiam.
ciekawie, tajemniczo :)
Rozbudzasz wyobraźnię. Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)