Kot

Wybornie! :)))

Pozdrowienia Michale :)

Kazdy kotek jest sliczny
byle nie mechaniczny

Przytul kota...
Pozdrawiam serdecznie.;)

Michale,sęk właśnie w tym że satyra powinna być
wiecznotrwała i zawsze aktualna.
Bo to czy lubisz jakiegoś polityka czy nie - mało kogo
obchodzi ...
Ja kiedy piszę coś i ocieram się o politykę unikam
pisania ad personam
co i tobie życzliwie proponuję

Witaj...nie chciałam prowokować tak jakoś
wyszło...podoba mi się.Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję wszystkim za odwiedziny.
Maćku - nie czepiaj się. To jie jest wiersz
wiecznotrwały, tylko doraźna zabawa na zadany mi
temat. Bez złośliwości wcieliłem się w wodza i
napisałem tak, jak on by mógł. A przecież mogłem
wsadzić jakąś szpilkę. Np.

A gdy do domy wracam wieczorem,
Gdy światło WŁANCZAM, nim się rozbiorę
Kot już podchodzi pod same progi
I się ociera o moje nogi.

szkoda mieszać kota do polityki...łeee...:))) ale
rozbawiłeś :) pozdrawiam

świetny!!!

byłby to zupełnie piękny wiersz o kocie
gdyby... ano właśnie
co ma polityk do mądrego stworzenia jakim jest kot ?
kiedyś go nie będzie -bo skończy się kadencja a kot
zostanie
taki sam tylko nieco starszy zaś wiersz straci
aktualność no nowy czytelnik owego polityka nie będzie
kojarzył

Ha,ha Rozbawiłeś .Super.Pozdrawiam.

zapomniałem dodać że jego to nie rusza bo każdy kot ma
siedem żyć...

i znowu dostało się kotu

He, he. Postaraj się go podrapać. Jestem za :). Fajny
wiersz. Pozdrawiam :)

Dobre :))
Puenta szczególnie.

Gdyby wszyscy byli kotami, to kto by pracował? :)