Kotek Bezrobotek
Bajka dla dzieci i dla wszystkich. Dla Kingi i Maji.
Siedzi kotek na płoteczku,
Marzy sobie wciąż o mleczku.
Chciałbym mleczka pełną rzeczkę,
A w miseczce mam troszeczkę.
Muszę czekać do wieczora
Kiedy krówki wrócą z pola,
Wtedy dadzą dużo mleczka,
Będzie pełna ma miseczka.
Chodzi kurka po podwórku,
Oj, nie ładnie mój mruczulku,
Nic nie robisz dzionek cały,
Z ciebie jest leniuszek mały.
Ja pazurkiem ziemię grzebię,
I ziarenek szukam w glebie,
Tak pracuję dzionek cały,
Żeby dzieci jajka miały.
Przysiadł kogut na płoteczku,
Kukuryku!-mój koteczku.
Ja co ranka też się trudzę
I do pracy wszystkich budzę.
Miły kotku !
Śpisz wygodnie na tym płotku,
Mruczysz sobie przez dzień cały,
Żeby krówki mleczka dały.
Z dziećmi pobaw się troszeczkę,
Zapracujesz na miseczkę.
Bo kto ciągle jest leniuszkiem,
Będzie chodził z pustym brzuszkiem !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.