Kotka
Prężysz swe ciało niczym kotka,
Mruczeniem dajesz zgody znak.
Jak byś wiedziała, co cię spotka,
Zgody już dawno było brak.
Bo ja kocurem jestem przecież,
Który na kotkę ma ochotę.
Takich samotnych dużo w świecie,
Kotki zaś brak bywa kłopotem.
Prześliczne oczka skromnie mrużysz,
Ogonkiem kręcisz w obie strony.
To może szczęściu dobrze wróżyć,
Nie będę więcej rozżalony.
Bo ja kocurem jestem przecież,
Który do kotek czuje miętę.
Takich samotnych dużo w świecie,
Sprawiając bóle niepojęte.
Może spotkamy się na dachu,
Kiedy już noc otuli ziemię.
Ty się pozbędziesz swego strachu,
Ja siły wzbudzę, drżące we mnie.
Bo ja kocurem jestem przecież,
Którego chęć na kotki bierze.
Takich samotnych dużo w świecie,
Mówię to kotko tobie szczerze…
Komentarze (8)
Mrrru:))
Bardzo melodyjny wiersz,mógłby być piosenką
kocurku,ups - Grandzie:)
Pozdrawiam miau:)
a moja kotka ma pięć pięknych puchatych kociąt, a
kocura nie widać:) (to są miłosne owoce mojej kotki i
co ja z nimi zrobię?)pozdrawiam:)
Samotność kocurka stęskniona za słodką kotką:)
Pozdrawiam ciepło:)
no super po prostu :):) podoba mi się, pozdrawiam
Super o milosci:-)
Bardzo Fajnie o kotach i kotkach. Jak by nie było to
też miłość. Milutko pozdrawiam.
-- kto to wie jak jest naprawdę , wszak koty/kotki
chodzą swoją drogą
-- pozdrawiam... miłego..
słodka kotka...wiosną znów rozkwitnie...na leszczynie
oczy kociak nacieszy w:)