Kozi róg
Ścielą smutek mgły po polach,
leją cicho gęstym mlekiem,
ptaki w gniazdach, myszy w norach,
co się dzieje dziś z człowiekiem?
Senność wdziera się południem,
nieopodal zdrętwiał lasek,
nie drgnął listek, jest bezwietrznie,
to się wiosną zdarza czasem.
Są zakątki na tej ziemi,
gdzie przystanie niczym starzec,
czas, bo tak się już zapędził
w kozi róg i zmienia trasę...
autor
marcepani
Dodano: 2020-06-09 10:16:14
Ten wiersz przeczytano 1443 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Świetny wiersz.
A tak jakoś druk może być mieć wiele znaczeń i można
samemu gdzieś taki róg się dać wplątać zagonić.
O, ładnie...! Zmęczony Czas zapędzony w kozi róg -
świetna metafora. Pozdrawiam serdecznie : )
.
Mnie też się podoba :)
Bardzo dobra refleksja i puenta, pozdrawiam ciepło.
Bardzo się podoba. :)
Pozdrawiam :)
fajnie sie czyta i bardzo ciekawy i oryginalny
Z przyjemnością przeczytałam;) Pozdrawiam Marcepani.
o tak - człowiek tak już się zapędził
w kozi róg, że łbem o ściany wali teraz, szuka winnych
i po czasie kwarantanny wie, że musi zmienić trasę...
Bo dotychczas wyścig szczurów i kangurów, to donikąd
ścieżka była.
Nitka pękła. Gad się ugryzł. Sytuacja się zmieniła.
Szarą komóreczkę jedną tak dla siebie, dla spokoju,
niechaj każdy pozostawi, a lżej będzie wytrwać w znoju
różnych żądań i nakazów. Przede wszystkim - precz z
zarazą.
Bardzo dobry wiersz, napisany z polotem, dobrej
niedzieli życzę marce, wybacz, że dopiero go teraz
odkryłam.
Oja!Kapitalny!
Super wiersz i super puenta.
Miłego dnia
Ładnie. Mi się podoba. Pozdrawiam z plusem:))
Świetny pomysł i wyborne wykonanie.
Super wiersz.
Pozdrawiam z dużym uznaniem:)
zamilklismy ,jak ptaki w gnizdach, we mgle - wrony
udają słowiki, puszą się na orłów. -Czas pokaze... -
nie da się cofnąc osiągnięc aury: czaspowie brutalne
sprawdzam, ale szkoda byloby straconych lat. - Dlatego
warto ćwierkać. strach na wroble? - wiadomo:strachy na
Lachy! - w inne trąbki dmuchają - udając bieliki:)