Kraków
...tu jest mój ciasny, ale własny kąt...
Tu gołębie na rynku
od rana gruchają
o jedzenie się dopominają
blisko ludzi podchodzić się nie boją.
Tu kwiaciarki
w zależności od pory roku
sprzedają róże, tulipany, żonkile
wprost z wiadra lub dzbana.
Tu z samego rana
można zjeść obwarzanki
świeże, z chrupiącą skórką
posypane solą, makiem lub sezamem.
Tu dzwony na wieżyczkach
licznych kościołów dzwonią
i witraże świetliste
w rzece się odbijają.
Tu słońce zagląda
na wieżę Mariacką
i słucha hejnału
granego na trąbce.
Tu się dumnie
pośród ulic
kamienice wznoszą
skrywając niejedną tajemnicę.
Tu Wisła swą
szeroką, błękitną wstęgą
oplata stare
mury Wawelu.
Tu wieczorem
uliczki lśnią magicznym
blaskiem ulicznych latarni
odbitym w bruku.
Tu jest moje miejsce
taki własny mały świat
moje dzieciństwo
i rodzinny dom.
Komentarze (18)
Kraków mhmmmmmmm kocham to miasto kiedyś zakochałam
się w nim i tak trwa moja miłość do dziś...jedyne
miasto na świecie dla którego zostawiłabym swoje
morze...w tym roku byłam w Krakowie i moja miłość do
tego miasta przeżyła renesans...dziękuje za wiersz i
za miłe wspomnienia:)...Pozdrawiam z uśmiechem:)
Królewskie miejsce opisane niezwykle wabiącym słowem,
aż chciałoby sie tam zaraz pojechać
Każdy ma takie miejsce, które kocha. Twój wiersz
świetnie oddaje twoje uczucie, jakim darzysz swe
miasto. Pozdrawiam.
Kraków jest pięknym miastem... a twój wiersz
odzwierciedla to piękno...
Bardzo ładnie opisujesz swoje miasto i to jest Twój
rodzinny dom,a ja mogę tylko pozazdrościć gdyż i mi
się Kraków podoba,a niektórych piosenek o tym mieście
nie zapomniałem,wiersz w treści i wykonaniu piękny i
oby tak zostało..powodzenia
Nie znam Krakowa a wstyd doprawdy, ale w Twym wierszu
czuję wielką miłość do tego miasta:)
Jesteś zauroczona swoim miastem i to oddałaś w jakże
uroczym wierszu Kraków opisujacym.
Ciepło i pięknie opisane "swoje miejsce na ziemi".
szczęściara...ja tylko do studiującego dziecka tu
przyjeżdżam...
Królewskie miasto trafnie opisane w wierszu.Jeżeli
miałabym sie gdzieś przeprowadzić, to właśnie do
Krakowa.Zawsze jestem tym miastem zauroczona.
Bardzo lubię krakowski rynek z gołębiami,
kwiaciarkami, Sukiennicami i trębaczem na Wieży
Mariackiej. To wszystko ma swój urok i ilekroć jestem
w Krakowie to muszę być na rynku.
Kraków ma niepowtarzalną aurę, cudowne miasto, też
bywam... Pięknie o tym napisałaś.
Byłam tylko raz w Krakowie,ale pozostał mi głeboko w
pamięci i często mi sie śni,że tam jestem ,dlatego
wiersz Twój bardzo mi się spodobał . I jeszcze to ,że
zmieniłaś tematykę .Brawo!
nic dodać, nic ująć,,znam Kraków,uważam,że pięknie go
opisałaś,,pozdrawiam serdecznie
Nie zdążyłam jeszcze odwiedzić Krakowa
ale tak ciepło o nim piszesz ze chyba wreszcie się
wybiorę.Bardzo ładny wiersz.
AUT-ta Bydgoszcz to tylko do rymu, czy to Twoje
miasto?