KRAKOW-miasto moje, a w nim..
Takie rymy czestochowskie, takie jednak krakowskie:) Dedykuje jednak... Mojemu miastu:)
Krakowski Rynek od wiekow stoi,
czasem lajkonik dokola goni.
Wokol Adasia golebie lataja,
ludzie precle im rzucaja.
Mariackim kosciolem zachwyceni,
leca, pedza zagubieni.
Sukiennice-kramy, sklepiki,
bibeloty, koraliki,
biale buzki, krakowskie stroje,
maki i powoje.
Pod Wieza Ratuszowa koncerty,
co weekend-grafik napiety.
Ulicami, gwarem piosenek,
dojdziesz do krakowskich kawiarenek.
Gdy na Brackiej, co deszcz pada,
Turnau bajki opowiada,
dojdziesz pod okno papieza,
idz na spacer, zabierz meza.
Na Florianska sie udajcie,
smakolyki zajadajcie,
po drogeriach, jak dama dworska,
jak ksiezniczka krakowska.
Na Grodzka, gdzie swieci Piotr i Pawel
mieszkaja,
gdzie mlodzi ludzie na gitarach graja,
na Wawel dojdziecie,
moze dorozka podjedziecie?
Bo Smoka nad Wisla slonko grzeje,
Smok Wawelski dalej ogniem zieje.
Zamku krolewskiego pilnuje,
gdzie krol Krak nadal kroluje.
Krakow-to miasto dziei legendarnych,
Krakow-to miasto zakochanych,
Krakow-to moje miasto noca i dniem,
Noca? Najpiekniejszym snem.
Drogi Yanzemie.. Nie wiem, o co ci chodzi, ale jesli nie przestaniesz co chwile mnie krytykowac, o kazde slowo, ktore napisze, to chyba ja ci wytocze proces. Ok, masz prawo mnie krytykowac, ale moze nie przesadzaj? Pomysl troche:/ Chyba stac cie na to.
fifi
Komentarze (10)
...byłam w Krakowie,jest cudownie.Może dlatego że u
nas nie ma sukiennic i inne są zabytki,urokliwe
miejsca pełne zieleni.Moje miasto też jest piękne,ale
na spotkanie z przyrodą muszę nieco nadłożyć drogi
...warto..!
droga fifi.....jako tylko 17 latka /choć
częstochowskim rymem obracasz/ pięknie opisałaś
Kraków. Jest to miasto ludzi, co we krwi mają artyzm -
historia o tym mówi. Pomimo
nie wszystkich przychylnych komentarzy, nie przestawaj
pisać a jako 50 letnia kobieta, swoim wykształconym
wtedy piórem opiszesz Kraków tak pięknie, jak
Wyspiański składał mu honory swoim pędzlem. Wiem, że
Ci się to uda i wierze w Ciebie - JA ponad półwieczna
krakowianka ..... niech moc będzie z Tobą
Taki wierszyk reklama... I trochę rzeczywiście trochę
częstochowy w tym twoim krakowie. "Kraków jeszcze
nigdy tak jak dziś...":) Kiedyś muszę sobie poczytać
twoje wiersze.
Bardzo musisz kochać Kraków... już nie pamiętam
ile to czasu minęło gdy spacerowałam po tych
pięknych uliczkach... może los da i jeszcze
będzie mi dane... Gratuluję !
KRAKÓW to miasto moich marzeń od dzieciństwa.Chciałam
kiedyś w nim zamieszkać-nie wyszło.
Pozdrów ode mnie smoka wawelskiego:-)
Sercem Kraków opisujesz.....
Widać, że kochasz to miasto....
I Kraków na Twą miłość zasługuje...
Choć od miłości w nim, aż ciasno
Ja nie pochodzę z Krakowa jednak mam dla tego miasta
wielki szacunek a nawet uwielbienie. Źle napisałaś że
nie jest ważne czy wiersz jest dobry czy zły. Kraków
wart jest naprawdę lepszego wiersza, szkoda, że się
nie postarałaś a wiem, że potrafisz. Może Kraków ci
wybaczy ale jeśli w tym wersie z Bracką chodziło o
Pana Grzegorza T to na jego miejscu wytoczyłbym ci
sprawę o szarganie i przeinaczanie nazwiska. Chodzi o
fragment” Gdy na Brackiej, co deszcz pada,
Tournal bajki opowiada”.
Kraków jest faktycznie piekny.Stare miasto ,Kazimierz
to wciaz zywa historia. A do tego cmentarz Rakowicki ,
chwila by zwolnic i pomyslec o przodkach.
Kraków.. och chciałoby się pospacerować.. to takie
magiczne miasto dla mnie ale odległe ...
no cóz moze kiedyś.. w wiersz pięknie opisujesz miasto
.. po prostu bajecznie... ech))
Kraków to zaczarowana dorożka ,to miasto jak
bajka..............pięknie napisałeś ,to też moje
miasto?