Krakowskie Przedmieście XVI wiek
Myśl ma biegnie ku tobie o ulico szumna
Ku twym progom kamiennym, przeszłości twej
złotej
Jest ozdobą stolicy, Zygmunta kolumna
Błyszczą dwory i dworki na wiślanej
skarpie
Pamiętny szesnasty wiek, mkną konie po
stepie
Na całej Ukrainie, ogień buntów
chłopskich
Rosną fortuny pańskie, wyrąbane mieczem
Gromią polscy hetmani najazdy tatarskie.
Błyszczą dwory i dworki, wznoszą się
pałace
Kwitnie ogród królewski Villa Regia
zwany
Wkoło widać dostatek, kościoły bogate
Studnie, stajnie, podwórza, na skarpie
altany
Lśnią od złota rycerze, kłębi się tłum
barwny
Na placu przed kościołem orkiestra gra
marsza,
Wśród radosnych okrzyków, pod łukiem
triumfalnym
Udaje się na Zamek, potężny monarcha.
Dobiegł końca wiek złoty, nastały
zapusty
Polska stała się karczmą dla swoich
sąsiadów
Na Królewskim Gościńcu, zwycięski car
ruski
W sejmie Liberum Veto, kraj w stanie
rozkładu.
Komentarze (4)
Historyczne i ojczyźniane myśli.
Realizacja poeycka swietnie zrobiona, pamiętajmy
jedna, ze potęgą - to my byliśmy z podboju Litwinow i
wobec slabości ludności ruskiej we wschodniej Europie.
Sam wiersz jednak - poeycko - w bardzo dobrej klasie.
Pozdrawiam serdecznie Warsie:)
Piękny, obrazowy obraz, zabrał mnie na spacer.
Pozdrawiam :)
Piękny opis miasta
Pozdrawiam :)