Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Krawiec...

dla wszystkich ,którzy mnie znają ,a we mnie nie wierzą...

Pękły już szwy na ostatnim krawacie,
Skończyła się nić z potrzebnym kolorem,
Od krwi przelanej plamy na szmacie,
I film przed oczyma z nieznanym lektorem.

Niby tak pędzę ,a jednak stoję,
Każdej nocy śnią mi śię grzechy moje.
Zniszczyłem rzezbę ,którą sam wykonałem,
Spaliłem dom ,który sam budowałem,
Zawiodłem przyjaciół ,których sam wybrałem,
Straciłem kobietę ,którą tak KOCHAŁEM!!!

Ale poezja pozwala mi żyć,
Porwany krawat do kupy zszyć
Wyprać szmatę w kolorze czerwonym,
Zbudować dom w gruzie zniszczonym,
Zrozumieć film z nieznanym lektorem,
Powrócić do przyjaciół ze zdobytym HONOREM!!!

autor

kopiko

Dodano: 2008-08-06 10:52:59
Ten wiersz przeczytano 632 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Wiśniowy Budyń Wiśniowy Budyń

Podoba mi sie strasznie początek.W ostatniej strofie
jednak troche chyba za latwo napisane ;) Ale ogolnie
NA TAK:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »