kręgi
/myśli pokręcone/ z szuflady
ciekawa to sprawa
choć nie bardzo cieszy
kiedy koła na bezkresnej toni
całkiem już wymiękną
trudno nam dokładnie
zapamiętać miejsce
w którym niewinny szept
zamienił się w broń
i bez zbędnego oporu
zwierzęcych instynktów
przeszył wskroś
/pozbawione serca/
ciało lancetnika
autor
mroźny
Dodano: 2010-12-30 10:42:53
Ten wiersz przeczytano 729 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
witaj, niestety tak jest, nieodświeżane więzy
rodzinne, przyjacielskie powoli gasną jak przytoczone
w Twoim wierszu kręgi na
wodzie. smutne ale prawdziwe.
wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
życzę, pozdrawiam.
pozostaną po nas kręgi na wodzie:) a tu czas minął
Wiersz refleksyjny czytelny o żywej pamięci i ludzkich
motywacji do oziębiania kontaktów Smutno zabrzmiał
Serdeczności:)