Kresy
W niemej bieli obłoków
szukam wciąż znaków chwil,
niebo ma tajemnice
pośród tych wiecznych dni...
Tuż u kresu błękitów,
na zaświatów bezdrożach,
ludzkich dusz jasne fale,
ludzkich dusz płyną morza...
Chowa czas ziarna życia
w srebrnych klepsydr źrenicach,
młodych aniołów krąg
swoim blaskiem zachwyca...
Nie ma nas jeszcze w niebie,
kiedyś opowiem wam,
może w perłowej łodzi,
może popłyniesz sam?
autor
Pustocień
Dodano: 2011-06-15 12:54:35
Ten wiersz przeczytano 936 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Popłyniemy łodzią ku gwiazdom mleczną drogą - piękne
skojarzenia i słowa w Twoim wierszu.
Witaj..liryka i klimat porusza
wyobrażnię.ładny,pozdrawiam+++