Kret
Spośród zagadek, których nie da się
rozwikłać,
na pewno jedną z najtrudniejszych jest
kobieta.
Ostatnio jednak sen mi mąci inny
przykład:
jak zgłębić sens i motywacje działań
kreta?
W zasadzie temat się zalicza do
niszowych,
i niezbyt wielu dziś obcuje nim na co
dzień,
jednak dla grupy właścicieli zagrodowych
to jest poważny problem taki kret w
ogrodzie…
Wśród tych dotkniętych krecią plagą
nieszczęśników
większość wytęża wszystkie siły i
zdolności,
na uchronienie swych rabatek i trawników
od tej podziemnej, wręcz podstępnej
działalności…
Więc rozkopują kręte krecie korytarze,
szaleją z dymem czy też zgoła żrącym
kwasem,
wieszają puszki na patykach, pełnią
straże
by złapać sprawcę na gorącym…Gdy
tymczasem
polubić kreta to najlepsza jest metoda,
kret sympatycznym towarzyszem na czas
słotny,
on twym jesiennym smutkom tylko barwy
doda,
z kretem już nigdy nie poczujesz się
samotny…
Komentarze (12)
od zawsze lubię te sympatyczne zwierzątka ,także
wszystkie żabki i ropuszki...na mej działce nic złego
im nie grozi(;pozdrawiam
Kopiuję ten wiersz moim dzieciom, oni co poranek
wypatrują na trawniku "wspaniałych" kopczyków. Polecę
im Twoją metodę :) "polubić kreta to najlepsza jest
metoda,
kret sympatycznym towarzyszem na czas słotny,
on twym jesiennym smutkom tylko barwy doda,
z kretem już nigdy nie poczujesz się samotny… "
umiejętnie ukazany temat...także kiedyś przegarniałem
krety ale bez rezultatu ..brawo...
komisarzu, plusik:))
u nas też rozkopuje ogródek :)
Temat i klimat stosowny do pory roku, ale chyba
średniówka w ostatnich wersach się wykrzywiła, nie
bardzo mi podeszło w 2 ostatnich, akcentowanie się nie
pokryło.
Można i tak:)) Ładny wiersz, traktuje o dosyć poważnym
problemie. Mały krecik potrafi nieźle narozrabiać.
Chyba trzeba się z nim zaprzyjaźnić.
Pozdrawiam serdecznie.
witaj, bardzo ładny wiersz o zwyczajach z życia kreta.
wszystkie stworzone zwierzęta pragną żyć, gdzieś
mieszkać a że kretowi tak przypadło, musimy się z tym
pogodzić.
pozdrawiam.
Wiesz, że w tym wierszu można się dopatrzeć podwójnego
dna. Nie wiem czy taki był twój zamysł, czy tylko taki
żywocik krecika sobie opisałeś, bo są rożne kreciki na
tym świecie i niektóre mniej, a niektóre bardziej
szkodliwe być mogą :)
natura dała i tych co w ziemi żyją i nas na ziemi i
każde swoje porządki robi Lubić nawet przeciwieństwa:)
Wiersz do tolerancji nawołuje a z niej wynika wiedza
Witam i pozdrawiam Wiersz ciepły ładny uśmiech
zostawiam:)
;-) jak widać pokochać można nawet kreta, a może
jednak ten wiersz to "krecia robota" zjednoczonych -
przed zimą - gryzoni ;-) no, dobra ja też te
zwierzątka lubię :-) świetny wiersz :-)
Ładny, zgrabny wiersz. Pozdrawiam!+