Krnąbrna flaga
Gdy Polski Naród zastygł w żałobie,
zdecydowałem - dom przyozdobię,
do balkonu flagi przykręciłem,
zastanawiałem przy tym, pociłem.
Debatę zwołałem familijną:
gdzie naszą umieścić, gdzie unijną?
Załopotały flagi na wietrze,
patriotycznie drgało powietrze.
Przy ściąganiu nasza grzeczna była,
ale unijna się znarowiła,
jak ją odkręcić wciąż kombinuję,
czy ona w ogóle się nie zdejmuje?
autor
EpamidondasWyrywny
Dodano: 2010-05-12 00:01:13
Ten wiersz przeczytano 940 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
ty tu poprostu wszystko napisales
ogromny +
Plus - bo tekst zgrabny, satyryczny i ciekawy,
plus - bo oko przykuwa i trzyma je do końca,
pretensja - bo rymy niedokładne, a mógłby być utwór
idealny.
Ha, ha, ale mnie ubawiłeś tym wierszem. Po prostu
super:))
no ...problem jest.
No to rzeczywiście problem, ale puki jesteśmy w unii
może wisieć jakby co:) Jak nas wywalą to się wtedy
będziesz martwił. Pozdrawiam:)
Całkowicie popieram twoje słowa...dziś nie potrafimy
spojrzeć bez cienia zawiści ani poszukiwania własnych
korzyści ..bez kombinowania
zawijania.....matania...brawo..
witaj, bardzo ładnie, niechaj powiewają razem ze sobą,
niech patriotyczną będą ozdobą. przyzwyczaisz się do
nich, one do ciebie. nauczysz się skręcać i rozkrecać.
przyjemny wiersz napisałeś przy okazji. pozdrówko.
Podpisuje się pod komentarzem Polak patriota.
i napisałeś ciekawy wiersz;)
z flagami juz tak bywa...:).....unijna jest
szczęsliwa....
No, to masz problem:)))))))
Nasza jest grzeczna, bo ma tradycję. Unia jest jeszcze
młoda.Trudno mówić na razie o tradycji. A flagi nie
widziałem dotychczas w sprzedaży. Serdecznie
pozdrawiam.