Krok ku wiośnie
Każdego dnia zakwitam.
Patrzę w lustro -
pachnący, wiosenna gałązka jabłoni.
Brak mi obok przyjaźni
by stać się owocem
Czując rosę pod stopami
odrywam się od ziemi
i lecę myślami ku przestrzeni
gdzie przyjaźń się rodzi
W mojej duszy ona się odbija
jak w zwierciadle
Ta przyjaźń upragnionej szukającej upadłe
Pragnę wielu chwil miłych rozmów
Te które były –powklejałem do albumu
pamięci
pozamykałem w szkatułach
Zostaną tam jak barwne motyle
czekające na wiosnę
Bo dziś właśnie udało mi się
Otworzyć zacięty zamek
w furtce do ogrodu marzeń.
Autor:slonzok-knipser
Bolesław Zaja
Komentarze (13)
"Czując rosę pod stopami
odrywam się od ziemi
i lecę myślami ku przestrzeni
gdzie przyjaźń się rodzi",przepraszam imienniku
pozwoliłem sobie skopiować ta piękną zwrotkę,wiersz
jest piękny ,pozdrawiam ,do miłego
Bolesławie z wielką przyjemnością
podążam w twoje wersy - zamykam oczy
i czuje ciepło, z oddali dobiega świergot ptaków -
dzisiaj byłem na spacerze i tak sie poczułem - wiec
bez chwili wahania otwieram furtkę i wchodzie do
ogrodu marzeń
Powiało wiosną:))
na tak,ukłony
"Bo dziś właśnie udało mi się
Otworzyć zacięty zamek
w furtce do ogrodu marzeń."
Oby każdemu się to udało. Wiersz też bardzo udany.
Pozdrawiam.
dobrze mieć taki ogród w nim kwitną marzenia - piękny
wiersz :-)
pozdrawiam
Rozkwitaj z wiosną
Bardzo ładny początek i ciekawe zakończenie.
Niezbyt zrozumiałe dla mnie "Ta przyjaźń upragnionej
szukającej upadłe"
może chodziło o "Ta przyjaźń upragnionej szuka
uparcie" - to tylko takie moje wątpliwości
czytelnicze. Pozdrawiam :)
ładny wiersz a zakończenie prześliczne :-)
"Bo dziś właśnie udało mi się
Otworzyć zacięty zamek
w furtce do ogrodu marzeń" . - Super. Cieplutko
pozdrawiam
Teraz smaruj zamek ,żeby nigdy nie
zardzewiał:))Pozdrawiam
...dobrze żeś naprawił zamek w furtce do ogrodu
marzeń....bo ten ogród zawsze powinien być otwarty...
Bardzo mi się podoba ,zwłaszcza 1-sza, 2-ga i ostatnia
zwrotka ,naprawdę ładne,3-ciej nie bardzo rozumiem...I
oto zrobiłam "krok ku wiośnie" :) Pozdrawiam.E.